sobota, 25 stycznia 2014

"Z drzewa koń na biegunach..."

 W zasadzie nie z drzewa a z płyty mdf.
Kolejna próba "drapanek"
Nie przepadam za różowym kolorem,ale nic tu mi z posiadanych wzorów serwetkowych nie chciało pasować.Zastanawiam się czy przyciemnić dodatkowo wytarte brzegi  jeszcze,tak jak w sówce kilka postów wstecz.Konik ozdobiony z dwóch stron i pokryty matowym lakierem.
Z jednej strony nakleiłam dodatkowo delikatne napisy co na zdjęciu chyba jest mało widoczne.

czwartek, 23 stycznia 2014

Skrzynka na serwetki

W jednym z marketów budowlanych zakupiłam ostatnio dwa dosyć duże drewniane pudełka.
O ile cena była zachęcająca,o tyle jakość wykonania pozostawiała wiele do życzenia.
Jednak po przekopaniu połowy palety zdołałam wybrać coś,co w miarę nadaje się do użytkowania.
Niedoskonałości są i będzie je widać na zdjęciach.Ciężko je jednak ukryć podwarstwami farby i lakieru.
Dla mnie na domowy użytek i do ćwiczeń w ozdabianiu decoupagowym wystarczą.
Dzisiaj pokażę pierwsze z nich.
W sam raz nadaje się do trzymania serwetek.
Niestety na moje zbiory serwetkowe potrzebowałabym chyba kilku takich skrzyneczek;P
Skrzynka została pokryta szarą farbą z dodatkiem bieli i ozdobiona różanym wzorem w mocno kontrastowym kolorze.Na koniec oczywiście kilka warstw lakieru.
Można było pewnie dodać tutaj jeszcze cieniowania,ale nie umiem tego zbyt dobrze,więc nawet nie próbowałam.Wzór z dwóch stron podobny.Na bokach tylko drobny akcent kwiatowy,co widać na pierwszym zdjęciu.
Słońce dzisiaj tak pięknie świeci u nas za oknem,że pozwoliłam ,by brało udział w sesji zdjęciowej :D
Poniżej kilka fotek jakie udało mi się strzelić przy słonecznych,zimowych promieniach.






środa, 22 stycznia 2014

Anioł doczekał się na swoją kolejkę



Jakiś czas temu otrzymałam  od Kejti surową formatkę w kształcie anioła.
Miałam pomyśleć nad ozdobieniem go,ale jakoś tak mi schodziło i anioł smutno stał sobie w kąciku.
Teraz w końcu dostał nową szatę,a że ostatnio minimalizm mi w głowie,to wzorek minimalny-koronkowy.
Jak Wam się to widzi?
Formatka została wykonana przez Hogis


wtorek, 21 stycznia 2014

O drapaniu sowy i serwetkomanii

Najlepsze rzeczy znajduję w sieci przypadkiem.Szukając czegoś zupełnie innego niż tematyka mojego bloga.Wspominałam o tym pewnie wielokrotnie.
Tak też zdarzyło się tym razem.Odkryłam stronę Inspirello .
 Nie było to przełomowe odkrycie,bo większość z Was pewnie już tam zaglądała.Dla mnie jest to jednak bardzo pomocne miejsce.Są tam kursy,filmiki,podpowiedzi  dotyczące ozdabiania różnymi metodami powiązanymi z decoupage,tworzenia biżuterii,filcowania itp,itd.
Dodatkowo funkcjonuje niewielki sklepik z różnymi "przydasiami"
Po obejrzeniu kilku filmów z radami i instrukcjami,naładowana nową energią,wiedzą i wiarą w swoje umiejętności,postanowiłam sobie sama stworzyć "starą sowę" ;P
Stara  w tym sensie,że trochę poprzecierana na brzegach :)
Łatwo nie było.Jeżeli człowiek nie ma wprawy w czymś,to wiadomo,że za pierwszym razem nie wyjdzie idealnie.Drapiąc brzegi,by zetrzeć górną warstwę beżowej farby starłam większość do zera.W rezultacie musiałam   minimalnie przyciemniać te same brzegi patyną.Całość pokryta matowym lakierem.
Rezultaty? Takie jak widać.Może to nie jest szczyt wielkiej sztuki,ważne jednak,że spróbowałam i wykonałam sama.
Sowa zdobiona z dwóch stron.Na jednej większy motyw kwiatowy,na drugiej mniejszy akcent.
Teraz będzie coś na temat serwetek.Mogę śmiało stwierdzić,że jestem serwetkowym świrem :D
Jak tylko widzę coś ładnego,to natychmiast muszę to mieć.Nie ważne czy będzie mi potrzebne teraz czy za 10 lat :P.Ciągnie mnie jak srokę do błyskotek.
Większość moich zbiorów pochodzi z zaprzyjaźnionego sklepiku serwetki decoupage 24
Mają tam duży wybór,chyba najniższe ceny i dla mnie ważne jest to,że mogę zawsze odebrać je osobiście.
Będąc ostatnio u Kejti, która prowadzi sklepik obłowiłam się oczywiście w nowości serwetkowe.
No nie mogłam się oprzeć!
 Zastanawiam się czy nie będę musiała brać urlopu,by wypróbować nowe wzory :D



środa, 8 stycznia 2014

Prezenty na dobry początek roku


 Lubicie zabawy i" wygrywajki "?
Na dobry początek roku mam dla was nową niespodziankę:)
Przygotowałam dwa zestawy do zgarnięcia
W każdym zestawie znalazły się elementy zgodne z moimi zainteresowaniami i hobby.
Jest więc coś z bizuterii,decoupagu,coś do czytania i motyw postcrossingowy czyli czyste pocztówki do wysłania lub zachowania dla siebie.


Zestaw pierwszy zawiera:
Długie zielone korale szydełkowe plus naszyjnik z konikiem,stosik serwetek i zawieszki-jabłuszka do samodzielnego ozdobienia,dwie pocztówki oraz książkę i ozdobiona przeze mnie zakładkę

Zestaw drugi to:
Korale-szydełkowe kulki w połączeniu z decoupagowymi koralikami, naszyjnik z decoupagowymi zawieszkami,dwie pocztówki i ozdobiona przeze mnie zakładka,stosik serwetek oraz zawieszki do kolczyków do samodzielnego zdobienia a także dwa numery czasopisma "Czas na wnętrze".

Zasady wszystkim znane:
-Zostawiamy komentarz pod postem
-Na własnym blogu,stronie lu profilu FB udostępniamy zdjęcie i link do zabawy.

Komentarze wpisujemy do 31 stycznia

Na początku lutego ogłoszę do kogo pojadą zestawy.

Pierwsza  osoba ma prawo wybrać sobie zestaw jaki chce otrzymać.
Druga wybrana osoba otrzymuje zestaw ten,który zostanie.

Miłej zabawy.Zapraszam wszystkich chętnych.

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Śnieżynki od Joie


Witam po  wszystkich przerwach świątecznych,które dokumentnie rozleniwiają w wyniku czego
prace zalegają w kąciku i człowiek nie może się zmobilizować,by sięgnąć po którąkolwiek z nich.
Od jutra mam jednak silne postanowienie poprawy.Dzisiaj jedynie wieczór z książką i nic poza tym :)

To pierwszy mój wpis w nowym roku,dlatego też chciałabym Wam życzyć wszystkiego najlepszego.
Sukcesów i wytrwałości w tym co robicie i czym zaskakujecie codziennie na swoich stronach i blogach.

I teraz pochwalę się takim zaskakującym prezencikiem wymiankowym od Joie
Otrzymałam od niej kilka śnieżynek,aniołka i kolczyki frywolitkowe.
Jako,ze jestem  zupełnie niezorientowana w tworzeniu frywolitek,to prezent szczerze mnie ucieszył,a jego urodę można sobie popodziwiać na zdjęciach poniżej lub na blogu u Agi-Joie.
Zresztą, Agnieszka tworzy nie tylko koronkowe cacuszka,ale też inne rzeczy ,więc warto zajrzeć do niej :)
Agnieszko jeszcze raz dziękuję.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...